Categories Piosenki i moje skojarzenia z nimi Kiedyś wrzucałem wam mało znany oryginał Lambady, to teraz czas na kolejną ciekawą wersję, tym razem z Armenii Post author By Siciliano Post date February 1, 2021 9 Comments on Kiedyś wrzucałem wam mało znany oryginał Lambady, to teraz czas na kolejną ciekawą wersję, tym razem z Armenii ← Życzenia noworoczne → Něšto serbskeho wote mnje za was/Něco serbskego wóte mnjo za was. Wpis po górnołużycku i dolnołużycku o tym, co tam u mnie. 9 replies on “Kiedyś wrzucałem wam mało znany oryginał Lambady, to teraz czas na kolejną ciekawą wersję, tym razem z Armenii” pekné pekné. Chodzi mi po głowie już trzeci dzień 😀 Bardzo oryginalna wersja ma coś w sobie z indyjskoarabskiego klimatu. Przynajmniej jest takie pierwsze wrażenie. Ewentualnie jeszcze mógłby być Iran. no tak nie doczytałam że to z Armenii. to je dobre Świetna wersja. Musimy to kiedyś zagrać wspólnie haha. Muszę znaleźć rytm. To jest 6/8. Tak się czasem mówi Siciliano. fakt hezká verze Lambády. :d Leave a Reply Cancel replyYour email address will not be published. Required fields are marked *Comment * Name * Email * Website Save my name, email, and website in this browser for the next time I comment.
Bardzo oryginalna wersja ma coś w sobie z indyjskoarabskiego klimatu. Przynajmniej jest takie pierwsze wrażenie. Ewentualnie jeszcze mógłby być Iran.
9 replies on “Kiedyś wrzucałem wam mało znany oryginał Lambady, to teraz czas na kolejną ciekawą wersję, tym razem z Armenii”
pekné pekné.
Chodzi mi po głowie już trzeci dzień 😀
Bardzo oryginalna wersja ma coś w sobie z indyjskoarabskiego klimatu. Przynajmniej jest takie pierwsze wrażenie. Ewentualnie jeszcze mógłby być Iran.
no tak nie doczytałam że to z Armenii.
to je dobre
Świetna wersja. Musimy to kiedyś zagrać wspólnie haha. Muszę znaleźć rytm.
To jest 6/8.
Tak się czasem mówi Siciliano.
fakt hezká verze Lambády. :d