Władek długo arbajtował z Wackiem. Później dmuchnął cepowi skórę i go sflekował. Nie słyszał nawet atanda swojej lalki, że idzie gad. Manus, z którym Władek oprawiał lipo, nim rozpoczął dolinę, został przycięty. Ewangelia dała smyczek. Od tej pory ciachał w dublet z lalką. A chodził wciąż w porucie i był na wstawię. Teraz nie zdążył pruć. Gad go łyknął. Jednak miał fart, bo wcześniej wykobzał skórę. W drodze na lożę postanowił strugać jurai po kipiszu, wyrulował swoje lewe białko. Gospodarz nie dał sobie przyszyć brody. Ochlastany klient przed wojtkiem zgłosił mu całe facjendo i podał numer schlastanego flepu. Został spalony.
Categories
Przypomniało mi się dzięki najnowszemu wpisowi Dasha.
Władek długo arbajtował z Wackiem. Później dmuchnął cepowi skórę i go sflekował. Nie słyszał nawet atanda swojej lalki, że idzie gad. Manus, z którym Władek oprawiał lipo, nim rozpoczął dolinę, został przycięty. Ewangelia dała smyczek. Od tej pory ciachał w dublet z lalką. A chodził wciąż w porucie i był na wstawię. Teraz nie zdążył pruć. Gad go łyknął. Jednak miał fart, bo wcześniej wykobzał skórę. W drodze na lożę postanowił strugać jurai po kipiszu, wyrulował swoje lewe białko. Gospodarz nie dał sobie przyszyć brody. Ochlastany klient przed wojtkiem zgłosił mu całe facjendo i podał numer schlastanego flepu. Został spalony.
3 replies on “Przypomniało mi się dzięki najnowszemu wpisowi Dasha.”
Szrajbuję Ci ksywę, byś kumał co słychać z naszymi sztamakami Józkiem i Jaśkiem. Przed wojtkiem poganiali oni do Kalisza za żłób na jucht dolinowy do motja. Przy robocie dziakowali kiftanowi 2 majchry, za co szpagaty zabindowali im manele i wsadzili do kwaczu. Piłaci wymierzyli im 4 łokcie ale sztamaki wyrwali z kwaczu przez lipko, bo bina Jóźka sporutowała gdzie szwicują i dziakowała im w bartku igłę i krople na ząb, którą przemajchrowali siatkę w lipku i bryknęli do Warszawy.
Ja czekam na Ciebie w melinie Jankla
http://www.nieznanahistoria.pl/slownik-zlodziejsko-polski/
Uoto to. 😀
Dooobre toto.